Rozmowa z Agnieszką Prusaczyk, Specjalistą ds. PR w firmie Bahlsen Polska

Na zdjęciu: Agnieszka Prusaczyk, Specjalista ds. PR, Bahlsen Polska

Na zdjęciu: Agnieszka Prusaczyk, Specjalista ds. PR, Bahlsen Polska

Kontynuując cykl wywiadów, po raz kolejny zajrzeliśmy do firmy Bahlsen. Tym razem na nasze pytania odpowiada Pani Agnieszka Prusaczyk, Specjalista ds. PR w firmie Bahlsen Polska. Rozmowę przeprowadził Mirosław Szul, Redaktor Naczelny Przeglądu Handlowego.

Marka HIT to jedna z najpopularniejszych marek ciastek wśród polskich konsumentów. Myśląc o markizach, konsument przeważnie kojarzy je właśnie z HITami. Skąd Pani zdaniem wziął się fenomen tej marki?

Sukces marki HIT to wypadkowa doskonałego produktu, bardzo dobrej relacji ilości ciastek do ceny, unikalnego na tle kategorii pozycjonowania oraz szerokiej dystrybucji. HIT ze swą wyrazistą komunikacją oraz charakterystycznym czerwonym kolorem opakowań odpowiada dzisiaj za niemalże połowę sprzedaży segmentu markiz.

Pomimo swego młodzieżowego wizerunku sięgają po niego niemalże wszyscy Polacy, niezależnie od wieku. Klasyczny HIT z kremem o smaku czekoladowym to dziś najpopularniejsze ciastko w Polsce. HIT stawia również na nowości. Co roku wprowadza na rynek limitowaną edycję markiz, o wyjątkowych smakach. Sukces ubiegłorocznych smaków sezonowych, Caramel Brownie oraz White Choco Delight spowodował, iż od początku tego roku są one obecne w stałym portfolio marki.

Nowości to nie tylko nowe smaki, ale również nowe warianty opakowaniowe. Od lutego br. HIT jest dostępny również w wersji impulsowej. Mocne stałe portfolio oraz nowe smaki sezonowe to sprawdzony model. HIT rozwija się również poza segmentem markiz, czego przykładem jest HIT Choco Sticks. Jak widać fenomen marki HIT to wynik spójnej strategii, która konsekwentnie realizowana przynosi dobre efekty.

Która marka z portfolio firmy Bahlsen jest z biznesowego punktu widzenia tą najważniejszą, a która jest najcenniejsza jeśli chodzi o polski wizerunek firmy?

Bahlsen posiada w portfolio aż 3 marki. Każda z nich jest inna, ale z uwagi na swoją specyfikę tak samo ważna. Leibniz to numer jeden w segmencie markowych herbatników maślanych, HIT to lider wśród markiz, a Krakuski to największa marka na rynku ciastek.  Nie możemy mówić więc o tym, że jedna marka jest dla nas mniej lub bardziej ważna. Owszem patrząc z perspektywy całej Grupy Bahlsen marki Hit i Leibniz są markami międzynarodowymi, a Krakuski to nasza lokalna, polska marka. Nie zmienia to jednak faktu, że każda z nich jest dla nas strategicznie bardzo ważna.

Jakie plany w zakresie marketingu mają Państwo w tym roku?

Wiele z naszych tegorocznych planów już zostało zrealizowanych lub jest w trakcie realizacji – m.in. kampania telewizyjna marki Krakuski, która w tym roku trwa wyjątkowo długo, bo począwszy od stycznia aż przez 22 tygodnie. Portfolio marki Krakuski rozszerzyliśmy o impulsową wersję ciastek Karmelio Zbożowe. Tak zwane impulsy wprowadziła także marka HIT. Dodatkowo do stałej oferty marki wprowadzono markizy, które ubiegłego lata święciły triumfy jako seria limitowana. Z końcem maja do sprzedaży został wprowadzony nowy, sezonowy smak HIT’ów – tym razem o smaku Crème Brûlée. A już za kilka tygodni w telewizji i Internecie całkiem nowy spot reklamowy Hit-ów. Nowość zagościła także w rodzinie Leibniz.

Od kilku miesięcy nasi konsumenci, a zwłaszcza ci najmłodsi wielbiciele ciastek, mogą zachwycać się smakowitymi Rożkami w dwóch wariantach smakowych: z kremem o smaku czekoladowo-orzechowym oraz truskawkowym. Druga połowa roku zapowiada się równie ciekawie. Będziemy wspierać sprzedaż naszych obecnych produktów, m.in. poprzez materiały POS, do października potrwa kampania telewizyjna Krakusków, a w okresie letnim – od czerwca do sierpnia będzie można oglądać nowy spot Hit-ów. Nie zabraknie nas także w social media. Z pewnością nie zapomnimy także o wprowadzeniu kolejnych nowości produktowych.

Jaki jest Państwa stosunek do reklamy w Internecie? Czy jest to istotny kanał promocji dla firmy Bahlsen czy jest on raczej dodatkiem do kampanii w TV i prasie?

Podstawowym kanałem promocji  pozostaje dla nas reklama telewizyjna. Jest  to standard obowiązujący w tej kategorii. Coraz istotniejszą rolę zaczyna jednak odgrywać reklama w Internecie. Przeznaczamy na nią coraz większe środki i dodatkowo stale rozwijamy swoją obecność w social media. Uważam, że reklamodawcy powinni podchodzić holistycznie do zagadnienia promocji. Na sukces kampanii składa się bowiem nie tylko idea kreatywna, ale również dobór mediów i odpowiednie dopasowanie komunikatów. Dzisiaj jednoczesne oglądanie telewizji oraz bycie online to standard dla coraz szerszego grona Polaków. Należy zwracać uwagę w jaki sposób konsumenci wykorzystują media i dostosowywać swoją komunikację do nowych realiów.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Mirosław Szul / PrzeglądHandlowy.pl

Dodaj komentarz

Twój email nie będzie widoczny w treści komentarza.
Wszystkie pola oznaczone * są wymagane.